05     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     RDZAWA KRAINA: O Black Isle słów kilka



Szymon "LooZ^" Janus


Współczesne gry z gatunku cRPG zawdzięczamy, a raczej zawdzięczali praktycznie rzecz biorąc jednej firmie, a mianowicie Black Isle. Myślę, że dobrym wstępem do historii tejże firmy będą słowa Winstona Churchilla : „Jeszcze nigdy tak wielu, nie zawdzięczało tak wiele, tak nielicznym.”





Specjalnie dla SS-NG, ze schronu 18, brygada Black Isle.

Wszystko zaczęło się kiedy w 1998 roku studio Interplaya opuścili Tim Cain, Leona Boyarski i Jason Anderson i założyli Troika Games. Pozostali członkowie ówczesnej grupy wyodrębnili się w studio Black Isle. To tacy ludzie jak Chris Parker, Chris Avellone, Tim Donley, Tim Cain czy J.E. Sawyer tworzyli historię komputerowych rpgów. Po tym niewątpliwym sukcesie (mimo, że gra nie została w pełni doceniona) BIS zabrał się za współpracę przy takich hitach jak Baldur’s Gate czy Icewind Dale. Po kolejnych finansowych sukcesach nasze ulubione studio rozpoczęło współpracę z BioWare co zaowocowało Baldur’s Gate II. Twórcom światowych hitów nie było jednak dane pracować w spokoju. W wyniku różnych nieporozumień najważniejsi członkowie grupy rozeszli się wpierw do Troika Games, potem do Obsydian, a na końcu, w wyniku afery z Falloutem 3 do Silver Style.

Ja jestem Will'a, a ja Pill'y! We're mutants!

To właśnie z tą ostatnią sprawą wiąże się koniec Black Isle jakie znamy. Po wydaniu Baldur’s Gate II : Throne of Bhaal, twórców przesunięto do oddziału konsolowego gdzie mieli zająć się konsolową siekanką w uniwersum Forgotten Realms, a dokładniej rzecz biorąc znanego już Baldur’s Gate’a.

Tego małego mogli dać na bok, bo kompozycję psuje ;p

Po zakończeniu prac, zagoniono ekipę do drugiej części oraz przygotowano na najgorsze : Fallout : Brotherhood of Steel na konsole. Nieco później Interplay zażądał efektów ich dotychczasowej pracy nad Van Burenem. Pomimo zakończenia projektu w ok. 50%, mimo ogromnej pracy i ilości pieniędzy włożonych w tą grę projekt zawieszono, przy okazji zwalniając ok. 22 z 24 pracowników BI. Stało się to na parę dni przed świętami i w dniu urodzin szefa BI. Wymarzony wręcz prezent urodzinowy. W tej chwili Black Isle Studios stanowi jedynie „przykrywkę” dla Interplaya, który gry spod znaku Fallouta będzie dalej sygnował logiem tegoż studia. „Gry” bo oprócz wydanego niedawno FOBOSA, wyjdzie jego druga część... Strzeżcie się, właśnie w taki sposób legenda sięgnie dna...


05     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     RDZAWA KRAINA: O Black Isle słów kilka